Klasztor Świętej Katarzyny

Klasztor Świętej Katarzyny został wzniesiony w miejscu objawienia Boga. Za jego murami od wieków trwa modlitwa, a krzew gorejący, czyli roślina, w której płomieniach Mojżeszowi miał ukazać się Stwórca, mimo wielu prób nie przyjął się w żadnym innym zakątku ziemi.

Początki klasztoru św. Katarzyny sięgają IV wieku naszej ery, kiedy to cesarzowa Helena rozkazała wznieść małą kaplicę w miejscu objawień Mojżesza. Przez kolejne wieki był umacniany i dotowany przez kolejnych władców półwyspu Synaj. Obecnie zaliczany jest do grona najstarszych nieprzerwanie zamieszkanych klasztorów chrześcijańskich.

Rozkwit ośrodka łączy się z dziejami patronki św. Katarzyny Aleksandryjskiej, która za otwartą krytykę prześladowań religijnych w cesarstwie poniosła śmierć męczeńską w wieku 18 lat. Wyrok zapadł po burzliwej dyskusji, kiedy Katarzyna w pojedynkę wykazała wyższość swych racji w dyspucie z 50 mędrcami niechrześcijańskimi. Religijne przekazy głoszą, że anioły uniosły ciało męczennicy na najwyższy szczyt półwyspu.

W X w. szczątki Katarzyny zostały zniesione z wyżyn przez mnichów-pustelników, a następnie umieszczone w złotej trumnie i pochowane w zakonie. Od tego czasu szczyt nosi imię na cześć świętej, a klasztor zaczęto łączyć z jej kultem. Jeszcze w tym samym wieku do doliny u stóp gór Świętej Katarzyny i Synaj zaczęły napływać rzesze pielgrzymów z Europy.

To właśnie szlaki wiodące do monasteru ochraniały zakony rycerskie powstałe w wyniku wojen krzyżowych. Gdy w wojnach religijnych lała się krew, na terenie klasztoru obok siebie modlili się wyznawcy różnych religii. Dla Beduinów zatrudnianych do pracy w monasterze postawiono nawet mały meczet z minaretem. Nad nim góruje trzykondygnacyjna wieża kościoła, co należy do rzadkości w krajach muzułmańskich (taka sytuacja uchodzi za obrazoburczą). Każdego ranka nadaje ona 33 uderzenia dzwonu, symbolizując wiek Chrystusa.

Obok monasteru, studni Mojżesza i kaplicy Krzewu Gorejącego niezwykle istotna jest zamknięta dla zwiedzających biblioteka, w której znajdują się bezcenne dzieła wczesnochrześcijańskich ilustrowanych manuskryptów spisanych w różnych językach. W XIX wieku odkryto tu tzw. Kodeks Synajski. Należy on do najstarszych znanych kopii Biblii. Do tej pory został udostępniony tylko bardzo wąskiemu gronu naukowców.

Znajduje się tu również "Drabina do raju", dzieło jednego z najstarszych mnichów-pustelników zwane również "Drabiną św. Jana Klimaka". Manuskrypt zawiera opis monastycznych cnót niezbędnych do zbawienia. Pisma Klimaka okazały się wpływowe szczególnie dla Kościoła prawosławnego.

Choć zmieniały się imperia, granice i prawa, Klasztor Świętej Katarzyny nigdy nie został poważnie uszkodzony. Chichotem historii jest fakt, że to właśnie sam Mahomet wydał specjalny dokument, który nakazał muzułmanom szacunek dla odrębności chrześcijańskiego klasztoru pod Synajem – chroniąc go przed napaściami i zwalniając z podatków.

Klasztor należy do prawosławnych Greków. Obecnie jest ich około 20, pochodzą głównie z rejonu greckiej góry Athos. Wstęp na teren monasteru jest bezpłatny, ale należy się liczyć z powagą miejsca i zdejmowaniem butów w niektórych pomieszczeniach.

Sorry, this website uses features that your browser doesn’t support. Upgrade to a newer version of Firefox, Chrome, Safari, or Edge and you’ll be all set.